avatar User: sender
Miescowość: Chojnów, dolnośląskie Dystans: 11648.28 km
Śr. pr.: 15.84 km/h


fitnonstop.pl- blog biegacza
compressnonstop.pl- opaski kompresyjne

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sender.bikestats.pl

Statystyki odwiedzin:

Liczba wyświetleń:
Liczba odwiedzin:
Osoby on-line:
Dane wyjazdu:
31.08 km 26.00 km teren
01:40 h 18.65 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Cudak rowerowy

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · dodano: 19.04.2010 | Komentarze 0

W duecie z Piotrkiem udało się pojeździć. Do tego dłużej niż godzinę, a to spory sukces. To było po pierwsze.

Po drugie, w końcu wyszedłem na swoje i kupiłem cudaka rowerowego. Przyznam się szczerze, że nie miałem jeszcze okazji trzymać w ręku aparatu fotograficznego wielkością przypominającego telefon komórkowy. A jednak dziś kupiłem sobie. Priorytetem były jego rozmiary, tak aby zmieścił się w torebce pod siodełkiem. W dalszej kolejności miał być niedrogi, tak aby nie było szkoda go zepsuć, no i czarny. Wszystkie te 3 rzeczy udało się zrobić. Oczywiście nie obyło się bez kompromisów - otóż nie jest na paluszki, ale na własny cudakowy akumulatorek, no ale trudno, za to jest naprawdę mały. Oto on: Panasonic Lumix DMC-FS42, dziś jego pierwszy test bojowy i gdyby nie to, że porysowała mu się obudowa to by było celująco, a tak jest bardzo dobrze z minusem :)

No ale do wycieczki wróćmy.
Wyszedłem sam, pojechałem w stronę Goliszowa, mostkiem, mostkiem w nieznane :) czyli w okolice oczyszczalni ścieków w Chojnowie. Niestety droga ta prowadziła jedynie w miejsce schadzek młodocianych alkoholików, zatem zawróciłem. Ujechałem jakieś 5 km polnymi drogami, po czym SMS od Piotrka, że za 20 minut zaczyna jechać. Więc i ja szybciorem w stronę miasta pod dom Piotrka. Od tamtej pory jechaliśmy razem: Goliszów - Michów - Goślinów - Budziwojów - Gołaczów - Konradówka - Piotrowice - Chojów.


MOSTEK Z LIN ZBUDOWANY - NAD SKORĄ


ODPOCZYNKOWE TESTOWANIE CUDAKA


Ostatnie zdjęcie z dzisiaj - w oddali dwie panie trenujące marsz z kijkami.

Generalnie ciekawy wyjazd z wieloma urozmaiceniami. A cudak rowerowy - no cóż spisał się - będę musiał mu jedynie kupić jakiś kombinezon, żeby się nie rysował bardziej już.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]